
- przez Majka Kunicka
Rozładowany telefon zaskoczył w środku miasta podczas wakacyjnego zwiedzania? Zdarza się, niestety. Popularność mobilnych urządzeń, na przykład smartfonów, sprawia, że wykorzystujemy je do rozmów telefonicznych, robienia zdjęć, jako środek do poszukiwania informacji w Internecie czy jako nawigacja. Właśnie z tego powodu użytkowane bywają wyjątkowo intensywnie, szczególnie podczas dłuższych wyjazdów. Wówczas częściej zdarza nam się zauważyć migający symbol baterii, sugerujący rozładowany akumulator.
Źródło energii zawsze pod ręką
Odpowiedzią na konieczność przywrócenia do pełnego energii życia smartfona czy tabletu są powerbanki, czyli urządzenia, w których magazynowana jest energia, jaka będzie przydatna do naładowania wyczerpanej baterii. Dzięki temu nie będziemy już zaskoczeni rozładowanym urządzeniem, a po uzupełnieniu w nim „paliwa” będziemy mogli wrócić do fotografowania czy surfowania w sieci.
Różne rodzaje powerbanków
Oczywiście jeden powerbank nie jest równy innemu. To oznacza, że warto się zastanowić, jakiego magazynu energii potrzebujemy. Kluczowa jest tu pojemność tego urządzenia. Im wyższa, tym mocniej uda się naładować baterię. Jeśli zależy nam na codziennym doładowaniu smartfona, to mniejsza pojemność powinna wystarczyć. W przypadku wyjazdu na wakacje lepiej mieć bardziej pojemny powerbank. Te urządzenia dostępne są w rozmaitych kształtach i wielkościach. Także to ma wpływ na pojemność. Warto pamiętać, iż niewielki powerbank uda się schować w kieszeni, większy gabarytowo trzeba będzie umieścić w torbie lub plecaku.